Podstawowy sprzęt

Podstawowy sprzęt do wypraw survivalowych



Każdy przed wyruszeniem na wyprawę survivalową zastanawia się co należało by wsadzić do plecaka. Dla jednego podstawowym sprzętem będzie nóż, krzesiwo i manierka a inny nie wyobraża sobie wyjścia bez namiotu karimaty zestawu kuchennego łącznie z kuchenką gazową turystyczną. Ja w takich kwestiach jestem jednak bardziej oszczędny i nie pakuje 30kg plecaka "niezbędnymi" sprzętami. Według mnie do podstawowych sprzętów jakie są nam niezbędne do przetrwania należy właśnie:

- krzesiwo (polecam krzesiwo typu "Light My Fire" przy czym zaznaczam, że jego tańsze odpowiedniki również świetnie sobie radzą z rozpalaniem ognia a są o połowe tańsze. Nie polecam z kolei krzesiwa US Army stopu magnezowego z niewielkim pręcikiem krzesiwa u nasady. Nie dość, że część krzesząca iskry szybko się zużywa to skrobanie wiórów magnezu z tej bryły to prawdziwa mordęga.)
- dobry nóż (odpowiednie dla nas noże to takie z wygodną jednolitą rękojeścią i prostym ostrzem albo scyzoryk Victorinox, najlepiej jedno i drugie, większym nożem można porąbać większe gałęzie, mniejszy scyzoryk pozwoli nam na bardziej precyzyjne prace)
- manierka
- menażka
- kurtka przeciwdeszczowa (np goretexowa, jest lekka a po złożeniu zajmuje niewiele miejsca), aby nasza podróż nie zakończyła się przemoczeniem połączonym z przeziębieniem po drugim dniu wędrówki.
- plecak (powinien dobrze przylegać do pleców, być pakowny, mieć szerokie ramiączka oraz w miarę możliwości zapinany klamrą pas biodrowy)
Noszenie zbyt przeciążonych plecaków z dużą ilością niepotrzebnych przedmiotów może odebrać nam przyjemność z wyprawy i narazić nas na zbytnie przemęczenie i utratę dużej ilości energii.

Do plecaka należy też zapakować apteczke pierwszej pomocy. Również tu można dużo się rozpisywać na temat zawartości takiej apteczki jednak dla wprawionego poszukiwacza przygód, obeznanego z roślinami i ich właściwościami leczniczymi można ograniczyć się jedynie do kilku rzeczy:
- nadmanganian potasu (przydaje się również do uzdatniania wody)
- plastry opatrunkowe (ochrona skaleczeń przed zabrudzeniem, bądź tamowania małego krwawienia)
- bandaż elastyczny (usztywnienie nadwyrężonych stawów bądź zwichnięć)
- srebrno-złoty koc termiczny (tzw folia życia chroni przed groźną dla życia utratą ciepła i przegrzaniem, oraz przed niekorzystnym wpływem warunków atmosferycznych. Chroni przed zimnem gdy rannego owiniemy srebrną powierzchnią koca do ciała lub przed gorącem - złotą powierzchnią do ciała)
- igła i nitka (nieraz przydaje się do wyciągnięcia drzazgi oraz drobnych napraw odzieży).

Do kolejnych rzeczy podstawowych można zaliczyć dobre buty. Powinny być conajmniej za kostkę, przewiewne dobrze dopasowane i lekkie. Wszelkie buty turystyczne typu salomon bądź alpinus według mnie są zbyt toporne i nastawione przeważnie na wędrówke po górach. Dobre dla naszych potrzeb będzie obuwie taktyczne lub wojskowe. Nie chciałbym w tym miejscu robić reklamy, jednak uważam za bardzo dobre obuwie taktyczne firmy "Bates" Jest bardzo wygodne, lekkie niczym adidasy, przewiewne i chronią kostkę przed kontuzjami a co najważniejsze dla mnie i pewnie dla każdego to to, że noga się nie przepaca i nie śmierdzi. Równie dobre jednak już mniej wygodne oraz dużo cięższe są popularne polskie "desanty". Swego czasu służyły mi dość długo i niejedno w nich przeszedłem, są praktycznie niezniszczalne jeśli dobrze się je impregnuje. Jedne z lepszych butów to również amerykańskie Jungle dostępne w wielu wersjach kolorystycznych w zależności od upodobań oraz niemieckie jednak dużo cięższe Magnumy.

Wybierając się na wyprawę należy wyposażyć się również w telefon komórkowy, aby w razie potrzeby móc wezwać pomoc. Nie należy w tym miejscu "kozaczyć", że mi to się napewno nic nie stanie. Wystarczy złamanie nogi i człowiek jest uziemiony na odludziu bez możliwości wezwania pomocy. Wybierając się w góry należy również powiadomić TOPR lub GOPR o naszej wędrówce i o przewidywanym czasie jej zakończenia a po zakończeniu wyprawy niezwłocznie powiadomić o tym wspomnianą służbę. Dzięki temu zyskamy pomoc w razie gdyby "coś poszło nie tak", przynajmniej będą wiedzieć gdzie nas szukać.